To najgorsze przedszkole Gdyni. Każde inne przedszkole publiczne będzie lepsze niż to. Dzieci są stłoczone w zbyt małych salach, nieustannie chorują; rodzice nie są informowani o chorobach zakaźnych. Zamiast 30 osób (wg pozwolenia sanepidu) w przedszkolu pełnym wymiarze godzin przebywa mniej więcej 90. I nikt z tym nic nie robi, gdyż jest to przedszkole katolickie, otoczone "przychylnoscią" urzędniczą. Bujnej wyobraźni siostry dyrektorki żaden urząd w niczym nie ogranicza, a rodzice cieszą się, że dziecko uczęszcza do przedszkola, do którego ponoć trudno się dostać...
Ada
5/5
29-08-2013 01:16
Ja mam odmienne zdanie. Jest to jedno z najlepszych przedszkoli w Gdyni. Jeśli komuś przeszkadza mania wyższości, nie powinien do katolickiego przedszkola posyłać dzieci. Jeśli chodzi o choroby, to moje dzieci prawie wcale nie chorowały, więc jest to indywidualna skłonność organizmu dziecka. Przedszkole to może szczerze polecić każdej katolickiej rodzinie.
Bujnej wyobraźni siostry dyrektorki żaden urząd w niczym nie ogranicza, a rodzice cieszą się, że dziecko uczęszcza do przedszkola, do którego ponoć trudno się dostać...
Przedszkole to może szczerze polecić każdej katolickiej rodzinie.